wtorek, 29 listopada 2011

29 listopad

 Poszłam na moje pierwsze wagary. Ja, wzorowa uczennica.
Do wzorowości to miałabym jednak jakieś powody, aby nią nie być. Na koniec 6 klasy miałam średnią 4.75 a teraz mam mieć 3.75. 
Chodziłam po ulicach,  spotkałam starch znajomych, pogadałam, wypiłam, zapaliłam. Można pomyśleć, że dzień jak codzień, ale tak nie jest. Dzień był po prostu cudowny. Czekam na ciąg dalszy...

poniedziałek, 28 listopada 2011

28 listopad

Wsyscy ciągle coś ode mnie chegoś chcą. Tata mnie oryczał za to, że pogniotłam kartkę z bilansu. On zawsze ode mnie czegoś chce. Jakbym miała jedno życzenie, to bym chciała, żeby mój tata zniknął. Chociaż wtedy zostałabym sama. Czy byłabym szczęśliwsza w Domu Dziecka? Z pewnością tak. Dzisiaj zasmakowałam mojego pierwszego papierosa. Smak był zajebisty. Black Devil. Czarne piekło. Droga do śmierci. Ale mnie to gówno obchodzi. Cudownie było odlecieć i zapomnieć o moich problemach ze szkołą, zapomnieć o rodzicach, zapomnieć o wszystkim...

Jestem uczennicą
Jestem dziewczyną
Jestem nastolatką
Jestem człowiekiem
Kim jestem?

niedziela, 27 listopada 2011

Loteria na stardoll

Ogłaszam loterię na rozpoczęcie bloga! Do wygrania są takie ciuszki :

Wystarczy :

- Dodać się do obserwatorów
- Napisać swój nick w komentarzu

________

Oprócz tego :

- Jeden obserwator dostanie 30 SD,
- 4 obserwatorów dostanie po 5 SD


Zapraszam do brania udziału ;)

27 listopada

Niedziela. Niewiele się dzisiaj działo. Mama jest w szpitalu, choruje na raka piersi. Niewiele życia jej zostało. Gdy ona umrze nie będę miała już tak bliskiej mi osoby. Z rodziców zostanie mi ojciec, który od rana do wieczora pracuje. Nie widuję go tak często. Już częściej widuję mamę w szpitalu. Codziennie po szkole chodzę do niej i opowiadam co się w szkole stało. Będzie mi jej brakować.